Moja opinia
Strasznie podoba mi się intensywny zapach tego żelu. Wspaniałe połączenie kokosa i mango, naprawdę sprawiają, że odprężamy się i uspokajamy. Już przy pierwszym użyciu zauważyłam, że jest inny niż wszystkie. Po nałożeniu na dłonie i potarciu, nie pieni się tak jak tego typu produkty. Działa bardziej jak pianka do golenia, którą dopiero po aplikacji na ciało zmienia swój stan. Jest bardzo wydajny i nie trzeba wyciskać wielkich ilości, choć na początku zdawało mi się, że nie starczy na długo.
Jak już pisałam w żelu bardzo podoba mi się poręczne i ładne opakowanie. Bardzo łatwo się go aplikuję. Konsystencja żelowa tak jak na ten produkt przystało, o przezroczystej barwie, bardzo gęsta. Producent zapewnia, że dzięki temu, można używać go jako żel do golenia z czym oczywiście się zgadzam. Wystarczy tylko wycisnąć większą ilość. Skóra po jego użyciu jest gładka i mięciutka, ale jakiegoś wielkiego efektu nawilżenia nie zauważyłam. Może troszkę, ale rewelacji nie ma.
Mimo wszystko polecam ten produkt i bardzo mi się spodobał, właśnie dlatego, że jest inny od żeli pod prysznic, które znam. Chciałabym jeszcze wypróbować reszty zapachów. Do wyboru mamy: mango i kokos, granat, lawenda i rumianek, eukaliptus i mięta pieprzowa.
Pojemność: 296 ml
Cena: ok. 30 zł
M.
Ocena: 9/10